yellowinside

Kkakdugi.

In Ogólne on 31 sierpnia, 2013 at 4:31 pm

Od pewnego czasu robię kilka rzeczy coraz częściej: zaniedbuję bloga, nie wysypiam się oraz gotuję w domu. I to właśnie o ostatnich zmaganiach z koreańską kuchnią chciałbym dziś napisać.

깍두가 (czyt. kkakdugi) – to zaraz po kimchi jedna z najbardziej popularnych przystawek w Korei. Właściwie jest innym rodzajem kimchi. A przygotowuje się je następująco:

Bierzemy jedną dorodną białą rzodkiew, tutaj wygląda ona tak:

CAM01379

Obieramy ją ze skórki.

CAM01380

Kroimy w 1,5-2cm plastry

CAM01382

a następnie w kostkę

CAM01383

Tak przygotowaną rzodkiew wkładamy do dużego naczynia i zaprawiamy dużą ilością soli (najlepiej kamiennej).

CAM01384

CAM01385

CAM01387

CAM01389

Posoloną rzodkiew odstawiamy w ciepłe miejsce, by sól wniknęła w miąższ oraz by warzywo oddało wodę. A w międzyczasie przystępujemy do przygotowania zaprawy.  Jedną łyżkę „glutinous rice” (lepkiego ryżu, kor. czapssal, 찹쌀) mielimy na proszek. Ja użyłem do tego młynka do kawy po mojej babci.

CAM01390

CAM01391

Proszek wsypujemy do garnka, dodajemy pełną szklankę wody i gotujemy mieszając do powstania jednolitej masy o konsystencji kisielu.

CAM01392

CAM01393

Odstawiamy ryżowy kisiel do wystygnięcia, a w międzyczasie bierzemy por (może to również być szczypior) oraz czosnek i siekamy na drobno.

CAM01395

CAM01396

CAM01397

Chłodny kisiel ryżowy, zmielony czosnek (kupiłem gotowy w super markecie), grubo zmieloną suszoną, ostrą paprykę oraz specjalną przyprawę do kimchi (wyciąg z suszonych ryb i warzyw) mieszamy do powstania jednolitej, intensywnie pachnącej masy.

CAM01398

CAM01399

CAM01400

CAM01401

Po około 40 min od ostawienia rzodkwi dokładnie ją płuczemy w zimnej wodzie (dobrze jest sprawdzić czy nie jest za mało słona) osuszamy oraz przygotowujemy pozostałe składniki do wymieszania.

CAM01403

CAM01404

CAM01405

CAM01407

CAM01406

Dokładnie wymieszane kkakdugi (mieszamy rękoma, proponuję założyć foliowe rękawiczki) wkładamy do szczelnych naczyń i odstawiamy na kilka dni w temp. pokojowej. Tak przygotowane kimchi z rzodkwi można w zasadzie spożywać zaraz po przygotowaniu, ale najlepsze jest po około 1-1,5 tyg. kiedy zaczyna fermentować. Po kilku dniach w temp. pokojowej wkładamy do lodówki.

CAM01409

Moje wyszło całkiem niezłe 🙂

Galbitang

In Ogólne on 14 lipca, 2013 at 1:08 pm

갈비탕 (czyt. galbi tang) – to zupa/wywar  z kości wołowych. Przygotowuje się ją gotując przez długi czas, na małym ogniu żeberka wołowe, następnie dodaje się warzywa (cebulę, por) oraz makaron dangmyon, o którym wspominałem we wszcześniejszych wpisach (np. tutaj).

CAM00949

Podczas jedzenia galbitang nie może oczywiście zabraknąć kimchi oraz kkakdugi (kimchi z rzodkwi). Podaje się je na małych talerzykach i  zawsze można poprosić o dokładkę.

CAM00948

Zupę można jeść wg własnego upodobania, ale najbardziej smakuje kiedy wyjmie się wszystkie mięso z kością na osobny talerzyk.

CAM00952

Następnie do zupy włoży się  wcześniej podaną porcję ryżu i zamiesza.

CAM00951

Potrawa jest niepikantna o słodkawym posmaku, a mięso delikatne i łatwo odchodzi od kości.

CAM00953

Jeżeli kiedyś będziecie mięli okazję być w Korei serdecznie polecam!

Seoul, dzielnica Hawolgok, 27 Czerwca 2013, Czwartek, godz. 13:20.

Smaki Nagoi cz. I

In Ogólne on 24 czerwca, 2013 at 3:15 pm

Ebi furai (海老フライ) – czyli panierowana, smażona na głębokim oleju ogromna krewetka.

ebi furai 1

Ta wspaniale soczysta przystawka/potrawa jest specjalnością w Nagoi, czwartym co do wielkości mieście w Japonii.

ebi furai2

Smakuje wyśmienicie, trochę jakby jadło się homara, albo raka. Krewetka jest naprawdę ogromna.

ebi furai3

 

 

Nagoya,  08 czerwca 2013, Sobota,  godz. 15:20.